Pożegnalny lot samolotu An-26 16.01.2009 r. Decyzja odnośnie wyjazdu do Krakowa, miejsca stacjonowania 13 ELT. na której stanie od lat siedemdziesiątych znajdowały się samoloty An-26 na terenie 8 BLot. zapadła w sposób spontaniczny.
Głównym inicjatorem jak również organizatorem wyjazdu był Witold Łożyński, załatwił akredytację prasową jak również transport. Wyjazd nastąpił wcześnie rano gdzieś około 2.00 nad ranem, samochód prowadził Witek, razem ze mną jechali jeszcze Sławomir Pękała i Krzysztof Gładkij, członkowie Wielkopolskiego Klubu Spotterów Lotniczych. Jazda przebiegła bez przeszkód, choć pogoda nas nie rozpieszczała. Padało i było mglisto. Po drodze zrobiliśmy kilka odpoczynków. Jak by nie było do Krakowa jest blisko 500 kilometrów. Przed bramą wjazdową na teren lotniska zjawiliśmy się gdzieś około godz. 9.00. W międzyczasie rozpadał się na dobre śnieg. Krótka przerwa i udajemy się na Biuro Przepustek.
![]() ![]() ![]() Osoba pełniąca zadanie Rzecznika Prasowego 8 Bazy Lotniczej to jest Pani Beata Romek. Przyjęła nas bardzo miło i życzliwie, spowodowała szybkie wydanie identyfikatorów prasowych jak również zorganizowała przejazd na miejsce gdzie miały się odbyć główne uroczystości związane z ostatnim lotem " Antka ". Nasz główny bohater dnia, samolot An-26 o numerze bocznym 1403, stał na płaszczyźnie postojowej skąpany w coraz bardziej padającym śniegu, tak jakby poprosił siły natury o pomoc broniąc się przed ostatnim lotem i odejściem do lamusa. Wokół samolotu trwały gorączkowe przygotowania do startu, ale pomimo tego pozwolono nam wejść na pokład " Antka " i zrobić kilka historycznych zdjęć.
![]() ![]() Coraz bardziej zbliżała się godzina startu. Kiedy prace przygotowawcze zostały ukończone, przyszedł moment do odpalenia dwóch turbośmigłowych silników AI-24WT o mocy 2076 kW ( 2820 KM ) każdy. Do dzisiaj słyszę przepiękne basy jakie wytwarzały. Ponadto samolot posiada pomocniczy turbinowy silnik odrzutowy RU-19A-300 o ciągu 883 daN ( 900 kG. ) umieszczony w prawej tylnej części gondoli silnika turbośmigłowego.
![]() ![]() ![]() Załoga " Antka " 1403 w składzie Dowódca Samolotu ppłk dypl. pil. Leszek Leśniak, drugi pilot kap. pil. Mirosław Herzyk, nawigator kap. Władysław Tokarzewski, technik pokładowy st. chor. sztab. Dariusz Janeczko, radiooperator kpt. Stanisław Borkowski wyprowadziła samolot drogą kołowania na start. Pomimo padającego śniegu start odbył się bez przeszkód i po chwili samolot zniknął w śnieżnobiałej czeluści, po to by po pewnym czasie się z niej wyłonić, przeleciał nisko przepięknie machając skrzydłami w swym ostatnim pożegnalnym locie.
![]() ![]() Samolot An-26 został skonstruowany w ZSSR w biurze konstrukcyjnym kierowanym przez Olega Konstantinowicza Antonowa. Okazał się udaną konstrukcją i jest używany do dzisiaj w wielu krajach na świecie. W Polskim Lotnictwie Wojskowym od 1972 r. znajdowało się łącznie 12 maszyn. Antonow An-26 jest górnopłatem o rozpiętości skrzydeł 29.2 m., kadłub długości 23.8 m. może pomieścić w swym wnętrzu 41 spadochroniarzy lub 24 rannych na noszach a także lekkie pojazdy lub inne ładunki o masie do 5.5 t., wysokość samolotu 8.57 m., prędkość przelotowa 460-480 km/h., maksymalny zasięg 2.700 km., pułap 9.000 m.
Lądowanie " Antka " odbyło się bez przeszkód. Załoga sprawnie podkołowała samolot przed Trybunę Honorową na której zasiadali ; Dowódca 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego gen. bryg. Tadeusz Mikutel, Dowódca 6 Brygady Desantowo-Szturmowej gen. bryg. Andrzej Knap, Zastępca Dowódcy 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego płk. dypl. pil. Sławomir Żakowski, Dowódca 13 Eskadry Lotnictwa Transportowego ppłk. dypl. pil. Dariusz Janiszek, oraz emerytowani piloci Krakowskiej Jednostki. Ponadto w uroczystościach pożegnalnych brali udział licznie przybyli zaproszeni goście, sympatycy lotnictwa i weterani latający w swojej karierze lotniczej na samolotach An-26.
Załoga historycznego już " Antka " zaraz po opuszczeniu samolotu udała się przed Trybunę Honorową gdzie Dowódca Samolotu ppłk dypl. pil. Leszek Leśniak złożył meldunek o wykonania ostatniego zadania, po czym Dowódca 13 Eskadry wraz z Dowódcą 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego podziękowali załodze samolotu jak również personelowi 13 ELT wręczając najbardziej wyróżnionym nagrody.
![]() ![]() Na zakończenie odbył się przegląd oraz defilada żołnierzy z Garnizonu Kraków-Balice po czym wszyscy uczestnicy tego historycznego dnia zostali zaproszeni do udziału w zrobieniu pamiątkowej fotografii.
![]() ![]() ![]() ![]() Po zakończeniu części oficjalnej przyszedł czas na zwiedzanie samolotów które są na stanie 13 ELT, na płycie postojowej stały ; nasz bohater dnia An-26 o numerze bocznym 1403 oraz jego następca CASA C-295 M o numerze bocznym 018 produkcji Hiszpańskiej. Ponadto samoloty rodzimej produkcji ; PZL An-2 T numer boczny 7447 słynny " Wiedeńczyk " oraz PZL M-28 B Bryza PT o numerze bocznym 0213.
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Było naprawdę bardzo fajnie, o mało bym zapomniał, momentami zaczęło się lekko przejaśniać a więc robienie pamiątkowych zdjęć było łatwiejsze. Wszystko co dobre szybko się kończy, przyszedł czas na drogę powrotną która przebiegła bez przeszkód, nasz kierowca jak również główny organizator wycieczki Witek dowiózł nas cało i szczęśliwie do Poznania.
Wojciech Koprucki |